Witam, bardzo proszę o sugestie i uwagi do moich wizualizacji. Dążę do robienia fotorealistycznych wizualizacji ale ciągle jeszcze mam problem z naturalnym doświetlaniem wnętrz, a kiedy zdarzają mi się pomieszczenia, w których nie ma światła słonecznego to już całkiem kanciasto, bez życia i głębi wychodzi. Często przerabiacie swoje rendery w Photoshopie? Dodajecie coś do nich "na płasko"? Będę wdzięczna za Wasze rady
- Rendery są bardzo ok, uwagi będą mocno subiektywne
- masz plamy z próbkowania global illumination - paskudne miejscami - poczytaj trochę o Gi w cinemie i ustawisz je na bank lepiej a czas będzie krótszy
- Mało kontrastu światła i cienia ( masz jakby plamę światła naturalnego a reszta jest mniej więcej równa - nawet jeśli stosujesz bardzo miękkie światło, powinny pojawiać się cienie które ładnie zbudowałyby przestrzeń - spróbuj popracować na białej makiecie nad oświetleniem również jego kolorem - spróbuj róznicować przestrzenie oświetlone naturalnie i sztucznie
- ujęcia - pilnuj planów bo na jednym brakuje ci tematu, możesz starać się uporządkować kompozycje i skupić sie na jednym temacie, to jest trudne we wnętrzach (bo siłą rzeczy chcesz pokazać dużo) ale wizki będą na pewno lepsze.
- detale - jak wyżej postaraj się nimi podkreślać główny plan i temat wizki bo raczej rozpraszają i trochę ich brakuje tam gdzie powinny być
- dodaj trochę życia - nie rób idealnie białych ścian i idealnych podłóg - trochę brudu i nierówności i zobaczysz że będzie dużo lepiej
porób sobie zdjęcia referencyjne różnych materiałów i próbuj je odtwarzać - będą mniej plastikowe
- tak poprawiamy rendery w progr. graficznych, tak jest prościej i szybciej, korekcja kolorów, kontrasty, tło to z zasady obróbka
Mam nadzieję że pomogłem, chociaż jak pisałem już jest nieźle, oglądaj więcej fotografii niż renderów, szczególnie zwróć uwagę na oświetlenie i będzie super
Pokaż w jaki sposób oświetlasz te wnętrza to będziemy mogli podpowiedzieć co jak poprawić, ogólnie nie bardzo się da
Dziękuję bardzo za uwagi
Czy są jakieś opcje ustawiania global illumination w Artlantisie? Nie pracuję na Cinema 4d... W swoich wizualizacjach ustawiam światło w parametrach słońca i suwakiem ISO, a w pomieszczeniach bez naturalnego światła doświetlam lampami, czasami dodaję jakiś mały element poza kamerą, na który nakładam teksturę Neon Light i doświetlam sobie scenę z boku ustawiając intensywność świecenia tego elementu. Zwykle i tak kończy się na rozświetlaniu renderu w Nik Collection albo w Gimpie i wtedy powstaje efekt takiego płaskiego równomiernego oświetlenia. Czasem udaje się uzyskać naturalne, ładnie wyglądające cienie ale bardziej przez działanie przypadkowe niż świadome
szkoda że nie napisałaś od początku o tym artlantisie. Przydałoby się jeszcze wiedzieć w którym.
W zasadzie robisz to dobrze, ale na jakimś etapie popełniasz błąd
- zrób tak: puste szare 20% pomieszczenie z oknem i na środku jakiś obiekt do oświetlenia najlepiej z detalami typu rzeźba, skomplikowany wazon itp.
- w artlantisie wszystkie materiały na szary 20 % basic , ten obiekt zrób jakiś jasny lekko połyskliwy
- zacznij ćwiczyć jak i gdzie ustawić światło żeby najlepiej podkreślić temat w takich wariantach:
A)światło słoneczne + dopełniające + 2 dodatkowe błyski
B)światło sztuczne + dopełniające światło okna + dodatkowe
C)światło sztuczne główne + sztuczne dopełniające + dodatkowe
Ważne - postaraj się nie używać ekspozycji - zostaw iso i czas migawki w spokoju, ustaw jedno ujęcie dla wszystkich opcji.
Ważne - buduj oświetlenie od początku w każdym wariancie zacznij od głównego światła (kontrasty, przestrzeń ) potem dopełniające (maluj cienie) potem światełka efektowe (oderwij obiekt od tła, błyśnij krzywiznami itd.) Na jakimś etapie spróbuj nadawać światłu kolory.
każdy z wariantów przetrenuj ze światłem miękkim i twardym, (światła vs. świecące płaszczyzny)
zamiast neon light używaj light plane - będzie ciut szybciej i ładniej, pod żadnym pozorem nie używaj tekstur z par. ambient.
Sam się w ten sposób bardzo dużo nauczyłem i z doświadczenia na kursach wiem że takie ćwiczenie robi robotę
niestety na tym etapie jakość renderingów trzeba opłacać coraz większą pracą.
Jak będzie chwila to postaram się podesłać obrazki jak mogą wyglądać takie ćwiczenia.
Archicad 4 - 20, Artlantis, i wszystko dookoła na czym tylko się da
niestety, nie nic takiego co byłoby na twoim poziomie, sporo możesz się nauczyć z kursów i forów o innych programach renderujących światło jest dobre albo złe nie tylko w artlantisie.
I jeszcze jedno pytanie: co powinnam rozumieć przez określenie "głównego światła" (słońce?) dopełniającego (lampy?) i światełek efektowych (dodatkowe elementy z doświetlającą teksturą?)?
Możesz rozumieć co chcesz, o to chodzi że masz światło najmocniejsze (główne) dla każdej sceny decydujesz co nim jest, podobnie dopełniające i pozostałe. Chodzi o hierarchię napierw najmocniejsze potem słabsze dopełniające potem efekciki
Dokladnie, poniewaz artlantis5 nie symuluje dostatecznie dobrze odbic swiatla
Postaraj sie teraz doswietlic te ciemne miejsca, sprobuj zaswiecic zza kamery miekkim swiatlem od dolu i w kontrze do slonca
Próbowałam pobawić się z teksturami, szczegółami już na konkretnym wnętrzu, które zrobiłam dawno temu. Co jeszcze poprawić? Lepiej z tym ustawianiem świateł?