Koala napisał(a):Z Morfem/Kształtem jest tak, że w zasadzie jest on nakładką na komendy GDLa najniższego poziomu - wierzchołki, krawędzie i fejsy, z tego wynikają niektóre sposoby działania tego narzędzia - ponieważ te komendy dawno w GDLu były tylko były ciężko obsługiwalne z poziomu użyszkodnika będącego na bakier z matematyką i programowaniem ;-).
No to mogliby dorzucić i uczłowieczyć "Moją" POWŁOKĘ rozpinaną na 4 krawędziach 3d, czyli to co też już jest w GDL:
Kod:
COONS n, m, maska,
x11, y11, z11, . . . x1n, y1n, z1n,
x21, y21, z21, . . . x2n, y2n, z2n,
x31, y31, z31, . . . x3m, y3m, z3m,
x41, y41, z41, . . . x4m, y4m, z4m
Powierzchnia płatowa Coons'a utworzona z czterech krzywych brzegowych....
a co w autocadzie było dostępne już dawno, dawno temu.
Jest przecież.
Najszybciej można to chyba zrobić tak:
1.Narysować prostopadłościan.
2. Obrysować jego ścianki dookoła polilinią morfa.
3. Zaznaczyć polilinie PPM działania na kształtach->złącz
4. PPM->sprawdź wypełnienie->wypełnij.
wcześniej można potraktować polilinie morfa funkcją złącz i zakrzyw polilinie.
Najbardziej dziwne jest brak konsekwencji u GS'u. Bo niby można rozpiąć płaszczyznę między poliliniami, ale tylko dwiema, można wytłoczyć kształt po polilinii 3D, ale nie działa magiczna różdżka (ktora z kolei działa, ale tylko jak chcemy wytłoczyć profil po płaskiej figurze). W ogóle ta opcja powinna działać jak w wiekszości tego typu programów zaznaczam polilinię 3D, klikam wytłocz, zaznaczam kształt i punkt względem którego ma być wytłoczony + ewentualnie w jakiej odległości od polilinii.
W AC wytłaczanie po wcześniej narysowanej polilini w 3D jest po pierwsze strasznie toporne (a juz w ogole na slabszym komputerze to masakra), po drugie mniej dokładne (po splajnie praktycznie niemozliwe), po trzecie to podwojna robota.
bercov napisał(a):Jest przecież.
Faktycznie ! Masz rację ! Da się ! Trochę inaczej ale można.
bercov - bardzo dziękuję za podpowiedź !
starzeję się i tracę intuicję
Skrobnąłem najpierw 4 potem 5 plinii 3D (bez boxa - po prostu w 3D na płaszczyznach pionowych dodatkowo odchylanych od pionu) i coś z tego wyszło (nie wnikam w szczegóły bo plinie były bardzoooooooooo przypadkowe). Nie jest to siatka czworokątnych faców lecz trójkątnych ale coś wychodzi
Można jeszcze inaczej. Zaznaczając połączone w jeden kształt polilinie 3D wybrać z menu projekt->modyfikuj kształt->utwórz powierzchnie. Wówczas pojawi się opcja czy maja zostać ostre, czy gładkie krawędzie.
Uwaga - tylko wtedy łaczy polilinie po najmniejszej linii oporu - i wypłaszcza gdzie się da.
Aby uzyskać płynność to radziłbym dzielić na kawałki - tzn dodawać kolejne "wręgi".
Pozdr,
Koala
A powiedzcie co oznacza ta grubsza kropka/punkt/węzeł na pliniowym kształcie ?
Czasami jest toto na początku lub końcu całej plinii a innym razem widzę że... jest gdzieś w węźle któregoś segmentu takiej plinii ?
Czy to jakaś baza/poziom bazowy tego kształtu ? Jakoś nie mogę się połapać, był "gruby" na początku, zrobiłem klona tego kształtu a po jakimś czasie widzę, że "gruby" nie jest na końcu lecz już gdzieś w środku a ja nie przeciągałem jeszcze żadnych węzłów - co to za "grubasy" ?
To jest punkt odniesienia dla reszty punktów dla danego Morfa/Kształtu.
Pozdr,
Koala